Autor Wiadomość
Dora vel Eril
PostWysłany: Pon 20:43, 01 Sty 2007    Temat postu:

Hahaha...
Io
PostWysłany: Wto 10:25, 19 Gru 2006    Temat postu:

A mi się ostatnio śniła klasówka z gegry, która mam być dzisiaj, a śniło mi się, że była wczoraj i że dostałam od koleżanki list, w którym w środku była żywa papuga xDD
Noisette Acris
PostWysłany: Nie 21:11, 17 Gru 2006    Temat postu:

A ja jestem w takim razie druga po Tobie, jeśli chodzi o poziom stuknięcia Razz. A ja Cię chyba jednak zabiję wzrokiem, skoro uważasz mnie za bazyliszka, a to, że jesteś Potteromaniaczką na dodatek, no cóż ... de gustibus itd.

A to mnie powaliłaś xD. Ciekawe, jak by długo tak wytrzymali z tym ręcznym składaniem. Można być przecież uzależnionym od osiągnięć technologii naszej obłąkanej współczesności Wink.
Kitty
PostWysłany: Nie 0:08, 17 Gru 2006    Temat postu:

A ja i tak jestem najbardziej stuknięta z was wszystkich, bo poza tym, że jestem Narniomanką, to jeszcze Potteromaniaczką [Nika zabija mnie wzrokiem, prawdziwe narnijki patrzą spode łba]

Ostatnio śnił mi się wywiad z londyńskim księgarzem, który mówił: Siódma część Harrego Pottera musiała być wyjątkowa, więc wyłączyliśmy maszyny i postanowiliśmy składać ją ręcznie... Razz
Lil
PostWysłany: Śro 17:10, 13 Gru 2006    Temat postu:

A mi sie dzisiaj śniło że muszę znooowu iść do szkoły... No niestety... To był sen proroczy Smile
agamare
PostWysłany: Śro 9:44, 13 Gru 2006    Temat postu:

O...
Faaaajneee.....
Mi się takie rzeczy nie śnią... Mi się śni, że robię jajecznicę z kiełbachą z koleżankami.. :/ (to mi sie dzisiaj przyśniło)
Lil
PostWysłany: Sob 14:32, 02 Gru 2006    Temat postu:

Aaaa! Fakt! Razz Wtedy to (w tym śnie) widziałam mojego eks- Orlando, z jakąś blond lalką w kawiarence ;p A potem pocieszał mnie Johnny Very Happy Fajnie było, fajnie Very Happy
agamare
PostWysłany: Sob 23:25, 25 Lis 2006    Temat postu:

Ej, ja też twierdzę, że Faramir jest ciachowniejszy od Aragorna!
Sprawdź koniecznie i powiedz!
Kitty
PostWysłany: Sob 23:22, 25 Lis 2006    Temat postu:

Ej, już go opowiadałam tu kiedyś. Trzeba by było poszukać, chyba w "najnienormalniejszych odchyłach". A tobie, Lil, śnił się Boski-Johnny, więc mi tu kitu nie wciskaj. Był w jakimś śnie co chodziłaś (?) po Wenecji wąskimi dróżkami aż tu nagle Boski-Johnny ubrany na czarno gada sobie z Orlandem. A później ciacho Bloom z tobą zerwał znajomość z mojego snu, nieprawdaż? Very Happy

A co do Aragorna, to ślicznie wyglądał jak się zapuścili walczyć pod Mordorem. Miał tak bosko spięte włosy, pamiętacie? Very Happy (Szkoda tylko że w następnej scenie pokazał te swoje krzywe zęby...)
A Włóczykija to niedługo chyba do ciach zaliczymy, co Lil? On miał taki głęboki głos... O kurcze, muszę sprawdzić, kiedy lecą Muminki w jedynce! Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy

A Faramira to chyba za tą Eowinę polubiłam bardziej (nie zabijajcie mnie!) niż Aragorna. Chociaż dalej twierdzę, że Viggo to ciacho.... LLDLLDLD
agamare
PostWysłany: Sob 21:24, 25 Lis 2006    Temat postu:

Ha! Właśnie, właśnie!
A mnie ta scena z Arweną w koronacji rozśmieszyła, bo oni Arwenę tak odsłonili Aragornowi jak zza parawanu w rance w ciemno a Elrond z tyłu miał minę pt.: "Bierz ją i daj mi święty spokój!"
Taak, Włóczykij jest sexy! On tak pojawia się i znika :]
Orlando jeest cuudoooownyy!!!
Kaśka, opowiadaj ten sen!!!
Lil
PostWysłany: Sob 21:07, 25 Lis 2006    Temat postu:

Muaaah! Pani Admin!

1) Aragorn na koronacji wyglądał wręcz TRAGICZNIE (jak i Arwena... takie przywiasy dwa) i z Kitty uznałyśmy, że lepiej wygląda, jak się nie czesze Razz

2) Tak, tak, Orlando - cudo istne, a szczególnie we śnie Kaśki (szit... czemu mnie nigdy nie śnił się Johnny, Orlando albo chociaż Chad M. Murray???)

3) Włóczykij zawsze był taki... pociągający Razz Może przez tą ksywę? Włóczy... Razz

4) Buueee! Felton jest... Albo się powstrzymam od komentarza. Ooo tak.

5) Mwaaaah! Faramir - to dopiero był ludź! A normalnie zakochałam się w nim, jak oglądałam filmiki-dodatkowe sceny z poza filmu na youtube (np. ta scena z Eowiną... Muah! :*). Miłość ta minęła mi, kiedy miesiąc później oglądałam Van Helsinga i Davida Wenhama w roli ojczulka... No, ale i tak uważam, że David W. jest conajmniej CIACHO (w mojej i Kaśki klasyfikacji:P)

Uch, ale się rozpisałam Very Happy
agamare
PostWysłany: Sob 19:21, 25 Lis 2006    Temat postu:

Aragorn był przystojny TYLKO wtedy, kedy był brudny.. Tak zauważyłyśmy z koleżankami Razz Bo jak go koronowali, to niw wyglądał za fajnie.

Orlando jest cudowny, ZWŁASZCZA jako Legolas! A już w "Elizabethtown" był po prostu boski.

Hej! Ja TEŻ się podkochiwałam w Włóczykiju!!! Poważnie!!! I jeszcze w Mamoru z "Czarodziejki z Księżyca".

A co powiecie na temat Toma Feltona alias Draco Malfoya? Bo jak dla mnie to tylko się nieszczęśliwie zakochać Wink

A mi się jeszcze osobiście Faramir podoba, nie wiem jak Wam...
Dora vel Eril
PostWysłany: Sob 17:38, 25 Lis 2006    Temat postu:

Mhy... Nika brzmi to interesująco:D. Przystojny był nawet gdy był brudny itd... Najwierniejsza Gwardia Straznika Północy, odpowiada tylko, żedy było bez słowa Gwardia bo to odrazu kojarzy mi się z Potterem, i z GD. Ach Niko mężczyżni już niestety tacy są, bo jak usłyszą jak płci piękna mówi o jakimś zabójczo przystojnym aktorze*, to oni jak zwykle (jak u mnie) mówią, że aktorem jest okropnym, i że w ogóle mam okropny gust.

* Na przykład przystojym Aragornie:D
Noisette Acris
PostWysłany: Pią 20:15, 24 Lis 2006    Temat postu:

Jakże my jesteśmy zgodne, po raz tysięczny chyba Smile. Nie tylko w sprawach kina, bo widzicie ja też się niegdyś podkochiwałam w Thorongilu Very Happy. Cóż za przyjemny zbieg okoliczności, prawda, Kasiu kochana Smile ? Dobrze, że się nie znałyśmy w tym czasie, bo by się może wywiązała bójka z zazdrości o przystojnego Strażnika Laughing. Ależ ze mnie pesymistka Rolling Eyes.

Niestety, nie każdy ma słabość do Aragorna. Na przykład mężczyżni Wink. A ja napisałam wtedy na gadulcu, że on był też przystojny i Włóczykij nie był całkiem atrakcyjny, tylko atrakcyjny, bez "całkiem" Razz.

Ach, Doro, musimy założyć chyba kolejną spółkę. Jak ją nazwiemy tylko ? Może Najwierniejsza Gwardia Strażnika Północy, Thorongila/Aragorna Very Happy ? A może najlepiej załóżmy wspólnie fanlisting poświęcony naszemu Włóczykiejowi ? Co wy na to Razz ?
Dora vel Eril
PostWysłany: Śro 18:16, 22 Lis 2006    Temat postu:

Keira i Orlando nie znosze. Może Keira zagrała dobrą role w Królu Arturze, a tak dla mnie ona jest do banii. A pro po "Czekolady" jest to świetny film, który uwielbiam. Nie ma tam nic do czego moge sie przyczepic: Muzyka świetna, jak i cała reszta. Ja i tak od Keiry i Orlanda wole Johnnego, którey nawet za "Piraci z Karaibów Klątwa Czarnej Perły" dostał nominacje do Oscara... A co do Aragorna nie jesteście jedynymi, które go uwielbiająVery Happy.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group