dla fanów OzN i nie tylko;]

Lil

Ha, wczoraj napadła mnie (i Kaśkę, żeby nie było, że nie miała w tym udziału) taka myśl, żeby założyć taki temat.
A o co w ogóle chodzi tym wariatkom?!
Oto jest pytanie xd Wczoraj w nocy gadałyśmy (jak zawsze) o Narnii, a bardziej o narnijskich książętach Wink

I tak oto Kitty zapytała Lil:

K: (przegląda książkę, chyba tom 7) HA! A wiesz jak się nazywał ojciec Tiriana?
L: (bez namysłu, z nutą triumfu) Pewnie Tir!

I takie oto głupoty nam powychodziły wczoraj Smile

Może Wy też miałyście podobne... eee... konwersacje xd

EDIT: A potem Kaśka przypomniała mi, dusząc się ze śmiechu, że taki system działał w Archenlandii i jeżeli dotyczyło to rodzeństwa, a nie syn-ojciec, wiecie co mam na myśli xd

Dora vel Eril

xD. To u mnie rozmowa o Narnii kończy się śmiechem, najczęściej gdy oglądamy nieudolną starą wersję Opowieści z Narnii. Wtedy najwięcej mówi się o Łucji(nieraz są to dość niemiłe komentarzexD). Najczęściej zlewamy z Łucji, która jest dość...ekhem gruba i ma problemy z górną szczęką(wiem, że jestem okropna, wiem)xD.

Lil

Dora, zupełnie się zgadzam, co do "starej" Łucji by BBC xd I co do tego, że wredne jesteśmy ^^

Z serii rozmówek narnijskich:

K: (rozmarzonym głosem) Tirian był boski...
L: To może powymieniamy tych wszystkich boskich po kolei?
(opuszczę tu spory fragment rozmowy o części pierwszej książki, czyli inaczej opuszczę sprzeczkę odnośnie Piotra xd)
L: Dobra, to teraz z dwójki.
K: Kaspian! I fajnie by było, gdyby grał go Liam Aiken.
(tu pominę fragment dotyczący w/w Liama ^^)
K: Mamy Kaspiana i Driniana (nie pamiętam czy to był Drinian czy jakiś inny - przyp. Lil xd). Kto jeszcze?
L: Ja bym osobiście dała Ryczypiska. (słysząc wybuch śmiechu Kaśki:) No co? Masz coś do mojego Ripiczipka?

A czemu Ripiczipek? Bo kiedyś rozwiązywałam sobie takie narnijskie quizy. I tam było imię Ryczypiska po angielsku. I ja oczywiście na pierwszy rzut oka tak to przeczytałam: Ripiczipek? Kaśka, kto to był Ripiczipek?

^^

Dora vel Eril

<?> Na tematy tej Łucji z siostrami często prowadzę rozmowy^^ Bardzo wredne jesteśmy, hehehe.
P.S. Ripiczipek xD rlz!

Noisette Acris

Ripiczipek wymiata i tyle XD !!!

Dora vel Eril

xD Ripiczipek!!! RULEZ!!!

Lil

Albo co tam jeszcze było...

K: A wiesz kto powiedział: "Wierzę w Aslana, nawet jeśli nie ma żadnego Aslana. Chcę żyć jak Narnijczyk, tak jak potrafię, nawet jeśli nie ma żadnej Narnii"?
L: Wiem! Ten koń Szasty?
K: (z miną znawcy, powstrzymując się od śmiechu) Nie, Błotosmętek.
(oczywiście po tym zdaniu tłumaczy ona, że to Błotosmętek walnął taką mówkę Zielonej Od Mandoliny)

Dora vel Eril

xD Rozmówki są extraXD

Noisette Acris

Mistrzowskie xD. Po prostu cud, miód, orzeszki, daktyle, banany i jeszcze trochę by się znalazło rzeczy ^^.

Lil

A to wszystko było jednego wieczora! Very Happy

Boję się myśleć co będzie, jak takich wieczorków będzie więcej xd

Dora vel Eril

To ja niestety będąc wredną często kontynuje rozmowę o wspaniałym wyglądzie i zachowaniu Łucji ze starego filmu xD

agamare

Hm...
Pomyślmy...
Nie, my z Io mamy rozmówki o Czarodziejce z Księżyca:P
Takie różne, że Taxido walnął dla Fiore różą w żołądek, a to było serce...
I o dziwnym napaleńcu od Chibiusy Very Happy

Dora vel Eril

Noisette Acris

No x). Już miałam przygotowywać się do wytapetowania tablic ogłoszeń xD. A tak poważnie - cieszę się, że do nas wróciłaś, kochana ;*.

Dora vel Eril

Właśnie z Noisette przygotowywałyśmy wielkie transparenty, z którymi miałyśmy przespacerować się przez Białystok xD